wpis drugi
Nowy blog, nowe miejsce. O którym myślałem sobie od lat.
Konto stworzyłem w 2010 lub 2011 roku do komentowania znajomych, którzy uciekli
z bloxa. Dziś po mojej dawnej stronie nie został nawet ślad. 11 lat mojego
życia przepadło. Dziwne to!
Nie wiem czy się tu zadomowię. Odstawienie bloga pozwala mi
spojrzeć inaczej na otaczający mnie Świat. Co wcale nie znaczy lepiej lub
gorzej. Nie wiem czy się tu zadomowię?
Ok. Wpisy będą pewnie króciuteńkie jak ten. No, ale 5: 56
Chojny, a o dziesiątej z groszami będę na Brackiej łapał deszcz, takie życie…
Oby tylko tam się nie zadusić!
Komentarze
Prześlij komentarz