Są i smoki


 

Komentarze

  1. Choć to estetyka nie całkiem z mojej bajki, w mojej kuchni aż roi się od podobnych smoków. :-) Trzeba przyznać, że są sympatyczniejsze od tych europejskich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to godzisz? Jak nie po drodze i hodujesz w kuchni smoki? Te są bardzo miłe w Chinach fakt. Ten nawet ma rogi odstające co przy oglądaniu go w rzeczywistości sprawia takie wrażenie 3D

      Usuń
  2. Te chińskie nawet jak się srożą, nie są tak nabzdyczone jak nasze.
    A hodowla smoków jest ogromna. Na swój rozbrajający sposób straszą na miseczkach, filiżankach, talerzykach, czajniczkach, a nawet na porcelanowych łyżkach do zupy. Tak wyszło, tak musi być. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wydawnictwo Bosz w ramach swojej bajkowej serii wydało poczet smoków polskich? Ale smoczy zbiór zacny :)

      Usuń
    2. A tak, Księga smoków polskich. Widziałem. Zacny zbiór, istotnie. Choć do zupy bardziej jednak pasują mi te chińskie. ;-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty