idą po nas
Idą po nas. Idą po mnie.
Milczę w tematach politycznych długo. Myślałem że to przeczekam. Ale polityka przychodzi do mnie. Wpierdala się z butami - i nie wiem co mnie czeka. Do zapomnianej przez Bogów instytucji - by komuś coś udowodnić i zamieszać, by wstawić swoich, polać lukier na pączki. Czekam na wybory 2023 bardziej niż myślałem... Szkoda że zdewastują coś co zbudowano z takim trudem...
Komentarze
Prześlij komentarz