Zamach na 45-go prezydenta USA
Miałem napisać elaborat o zamachu na 45-go (byłego) prezydenta USA. Ale kiedy zobaczyłem tą sytuację i zacząłem się nad nią zastanawiać... Nie! Nie mogłem!
To jest trochę jak wgląd wewnątrz samego siebie. Wobec sytuacji tragicznej ujrzałem - jak bardzo jestem zepsuty i zdehumanizowany. To co chciałem napisać, moje myśli, byłoby to nie ludzkie i całkowicie się tego bym musiał wstydzić.
Poza tym historia biegnie teraz w tempie błyskawicznym... Fakty z wczoraj szybko tasują się z nowymi... Co za czasy szalone!
Komentarze
Prześlij komentarz