Playing The Angel 2005-2025


20 lat temu ukazał się jedenasty studyjny album Depeche Mode Playing The Angel. To chyba najbardziej posępny i wypełniony smutkiem album w dorobku grupy. Jest tu ból i cierpienie które było udziałem muzyków zespołu...  Od rozwodu i walki o opiekę nad dziećmi, po silny wewnętrzny konflikt między liderami grupy, o prawo do tworzenia muzyki i wkładu na albumy. Po 23-ch latach Martin zostaje pozbawiony absolutnej kontroli nad tym co wydaje DM. David choć sam nie pisze muzyki, domaga się swojego miejsca, nie chce być tylko narzędziem ale też i twórcą, po dekadach skupienia tylko na wizerunku pojawi się w nim głód tworzenia. Konflikt zbiega się z rozwodem Martina. Pojawiają się problemy alkoholowe co widać bardzo dobrze przez całą trasę promującą album w 2006 roku. A jednocześnie album osiąga sukces i uznanie krytyki. A Gore może sam siebie obwiniać o utratę autorytarnej pozycji w zespole, poprzez liczne wywiady udzielane po 1997 roku w których przyznaje się do totalnego twórczego kryzysu. Wszystkie te złe emocje odbijają się na tym materiale tworząc niezwykle oryginalne, ciężkie i momentami przygnębiające brzmienie albumu. Co nie zmienia faktu, że jest on znakomity! Zespół dopisuje na ostatniej stronie książeczki krążka: ból i cierpienie w zróżnicowanym tempie...   








Media:
Depeche Mode - Precious (Remastered)

Komentarze

Popularne posty