Abracadabra


Ja jestem rozczarowany - nowym materiałem GaGi. Album poza singlowymi kawałkami i dwiema kompozycjami z krążka jest dla mnie mocno przeciętny. Nie ma tu nowoczesnej muzyki pop jak na poprzednim albumie z 2020 roku. To jest raczej zabawa w retrografie - już numer powyższy - jest retro dźwiękiem z pierwszych albumów artystki. A reszta numerów w których nawiązuje do Michela Jacksona czy Dawida Bowiego obok którego nawet artystycznie nie powinna stanąć - mnie już całkiem odpycha. Stać panią na więcej pani GaGo. A może już nie? 

Szołbiznes oczekuje produktu, a nie artystów. Ale GaGa, która potencjalnie ma artystyczne możliwości - potrafi pisać, śpiewać czy komponować - oddaje się w ostatnich latach tylko komercji - nie ma ochoty na nic odważanego. No nic, liczy się tylko kasa! Ale serio wydawanie 3 albumów z coverami - ile można? Słabe filmy - ile można? Czy wreszcie nagranie tego nowego albumu - po 5 latach, dziwnych w jej karierze decyzji - niedosyt straszny! Z artystki zamienia się w wykonawcę! Przy samym kawałku Abracadabra pracowało 11 osób (wraz z ekipą producencką), które są autorami tego numeru, a niewiele mniej osób pracowało przy całej reszcie nowego materiału... Szkoda zmarnowanego czasu...        







Media:
Lady Gaga - Abracadabra (Official Music Video)

Komentarze

Popularne posty