Year of the Snake

No to jest! Po trzech latach od ostatniej płyty nowy singiel Arcade Fire: Year of the Snake z nadchodzącego siódmego albumu studyjnego grupy, który będzie zatytułowany Pink Elephnt. Premiera albumu na początku maja. I mam problem - bo o ile klip mi się mega podoba i jest w dobrym starym stylu AF, o tyle muzycznie sam nowy singiel nie jest dla mnie porywający! Może się muszę osłuchać - nie mniej na każdy nowym materiał, spod szyldu AF czekam z utęsknieniem. Zarówno Win Butler jak i Régine Chassagne tworzący zawodowo i prywatnie Arcade to para niezwykle utalentowana ale niezbyt płodna. 

Ja przyznaję, miewam z odbiorem AF czasem duże problemy lub rozjazdy względem krytyki. Album Reflektor, w którym wystąpił gościnnie David Bowie, zarówno ja jak i krytyka uwielbiamy. To dzieło wybitne. Everything Now - na którym krytyka nie zostawiła suchej nitki - przyrównując do retro disco, ja z kolei uwielbiam. Natomiast ostatni album zespołu zatytułowany We - krytyka ocenia w miarę pozytywnie, a ja mam problem, bo jest tam jakoś wszystko podane na zimno - jakby grupa na siłę chciała wrócić do bardziej ambitnego stylu na poklask mediów i krytyki... Szybko mi się znudził ten ostatni album. 

Na razie na nowym materiale, czuć posmak raczej pierwszych dwóch albumów - które zespół stworzył chyba w najbardziej wolnych artystycznie czasach w swojej historii - bez stawiania sobie celów czy kreacji... Ale jeszcze nie wiem. Na razie próbuję się z tym wszystkim oswoić! Fajnie!   

Media:

Arcade Fire - Year of the Snake (Official Video)