Demokracjo!!!

Och Demokracjo cóżeś Ty za Pani? Partia rządząca dała na pierwsze, drugie i piętnaste dziecko 500+, ołówkowe, 13. emeryturę i obiecała 14. Obniżyła wiek emerytalny i za półtora roku obiecuje wprowadzić 4000 pln najniższej krajowej (czekam na to) i kupiła tymi obietnicami blisko 2000000 więcej obywateli w stosunku do elekcji z 2015 roku, a w wyniku ordynacji wyborczej sprzyjającej największym i zwycięskim partiom uzyskuje 235 mandatów czyli ani jednego więcej w stosunku do 2015 roku! A ponadto traci pewną przewagę w senacie! Och Polacy brawo za frekwencję, brawo za postawę! 

Co jeszcze rządzący muszą dać, a liczyli na 270 mandatów, aby zmienić ustrój? Co jeszcze ten zachłanny naród musi dostać aby Kaczyński nie czuł posmaku klęski po niewątpliwym zwycięstwie???


Komentarze

  1. A po co zmieniać ustrój? Już jest fajnie. Katobolszewicka gangsterka po jednej stronie, może na wolniejszym biegu dziś - ale co to za problem!! - gospodarz kraju ma przecież cierpliwość (poza tym straszydła smoleńskie już postawione, więc sprawa już właściwie załatwiona) - po drugiej zaś czereda politycznych onanistów - kompostownik właściwie (już to robal toczy przecież). I cóż z naszej postawy? (Jeszcze topielcy krzyczą o deskę ratunku - prezydent, prezydent - jak się porozumiemy... Druga tura nasza, veto nasze, tyle że, obawiam się, wśród tych już budzących się tożsamościowych postękiwań, Duda załatwi nas w pierwszej turze...)
    Na następny raz raczej nie mamy nic, bo opozycja mości się przecież w dupie. No, skończy się kasa, zacznie się mordobicie. A jaki chachar na tym skorzysta, to jeszcze piosenka przyszłości...
    Brawo za frekwencję, nieszczęsne wy sieroty!:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komorowski w 2015 miał przejechać zakonnice na pasach czy coś takiego żeby przegrać. Sondaże były bezlitosne 65% poparcia na 4 m-ce przed wyborami, AD 24% i co? I co wyszło? Pamiętaj że JK ma 199 posłów, a przystawki po 18! A w 2015 przystawki miały śladowe ilości w sejmie. A Kaczyński ma serio czas? Tak myślisz?

      Usuń
  2. Kaczuszka ma ciągle w łapce puszeczkę z landrynami. Myślisz, że oni podetną gałąź, na której siedzą? To tak, jakby liczyć na to, że silniejsza drużyna da nam wygraną, bo strzeli sobie ze trzy samobóje. Oni nie są tacy głupi. (Tymczasem myśmy je sobie strzelili, będąc silniejszymi, bo nasze głosy, rozproszone, poszły de facto na Berdyczów, dlatego, że lewica się rozlazła - Jezu, przecież to jest ten sam błąd, co cztery lata temu; a jeśli ludzie popełniają te same błędy, licząc na różne rezultaty, to znaczy, że są idiotami!! {Chociaż można się wyrazić bardziej elegancko, jak pan Cimoszewicz, który całą sprawę nazwał nieroztropnością})
    Komorowskiego zabiła pycha. I bardziej on przegrał, niż Duda wygrał. (Tak jak my dzisiaj bardziej przegraliśmy, niż pisiorki wygrały.) Ale wspomnij, jaką Duda miał kampanię! Wszystko można pisiorom zarzucić, ale nie to, że nie są pracowici. W kampaniach są wzorcowi. Zapierdalał z Szydło jak mały samochodzik. I teraz też nie zamierza próżnować. Od remizy do remizy, od ryneczku do ryneczku. A ludzie go lubią, bo taki w sumie swój chłop, równiacha, pochichocze, popierdoli, i super... Taka fajna klucha! Niby po ujotach, a czereśniak wesoły i niedouk. A po naszej stronie co będzie - dyskusje i narady, do wiosny, nomen omen...
    A po co Kaczyńskiemu czas? Tak czy owak po nim nie ma nic, bo to skromny człowiek a bezdzietny. To nie jest żaden twórca! Wystarczy, że nam, mordom zdradzieckim - nie myśl sobie, opozycjonisto, że ty nie miałeś udziału w smoleńskim mordzie - podokucza. I wciąż czuje się silny, jak zawsze wtedy, gdy słaby przeciwnik mu na to pozwala. A obawiam się, że nasi reprezentanci wcale tak bardzo nie marzyli o władzy i odpowiedzialności. Bo i po co?
    Kaczyński nie ma żadnego celu. A nasze głosy, jakże liczne, zostały zmarnowane, bo też i nasze nadzieje, okazało się, mają krótkowzroczne a bardzo osobiste korzyści na widoku.) Ani o krok nie odsunęliśmy się od drogi donikąd. Przed nami kolejne cztery zmarnowane lata. Żaden z dni wypełniających ten przedział czasu nigdy już nie wróci.
    Zakpili z nas, ci nasi, a Prezes Tysiąclecia może spać spokojnie, zupełnie bezkarny...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty