Reality 2003-2023



Chwilę myślałem nad tym, którego kawałka dziś użyć. Bo jakoś nie chciałem aby dyskografia Bowiego kończyła się tym albumem, on nie jest zły, ale czułem, że ma David coś lepszego do powiedzenia. Oczywiście, mógł nic więcej nie powiedzieć! Ale to zrobił. Nie uważam aby Reality był słabym albumem, ale w kontekście dyskografii artysty, były lepsze, były bardziej złożone, były... Ale gdyby w całości był utrzymany w stylu numeru do wpisu: Bring Me The Disco King, to byłoby to wydawnictwo wybitne. Szkoda że wtedy Bowie się nie odważył, a o włos byłoby to zakończenie jego kariery. Zdecydowanie bardziej podoba mi się wcześniejsze przed Reality wydawnictwo, ale zupełnie nie zamierzam narzekać, to jest też bardzo ciekawe... I jeszcze wspaniała trasa, której zapisu słucha się i ogląda z zachwytem. I bach ostatnia. I bach - dziś mija 20 lat o ukazania się tego albumu... 

Myślę o sobie z roku 2003, oj byłem w strasznie chujowym miejscu. I już kolejne pokolenie po mnie mogło przejść te same życiowe dramaty. A wszyscy Ci co urodzili się w owym roku mają jak ten album już po 20 lat. To przeraża!    








Media:
Bring Me The Disco King

Komentarze

Popularne posty