god save the Queen



To już za minutę, dosłownie, historia będzie się działa. Ocal Bosh Królową - chciałoby się powiedzieć. Choć inni przeklinają "obyś żył w ciekawych czasach". Są ciekawe, bez wątpienia! Dziś po 47 latach uczestnictwa Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. Czy będziemy mówić, że to w dniu 31.01.2020 roku rozpoczął się XXI wiek? Czy to początek końca europejskich struktur, które miały zapewnić ład, porządek i pokój po krwawym upadku blisko tysiącletniego feudalnego systemu rządów, który zaowocował dwiema krwawymi wojnami - dziesiątkującymi ludność starego kontynentu w latach 1914-1918 i 1933-1945 oraz spowodował powstanie zbrodniczych form władzy często gorszych niż te, które zostały obalone? To złożone pytanie dziś nie znajdzie odpowiedzi - ale ona zostanie napisana. Być może zupełnie inna - niż ta której się spodziewają eksperci, którą sugeruję w tym tekście i na którą nigdy bym nie był w stanie wpaść. 





Media:
God Save the Queen - 85th Birthday of HM, Queen Elizabeth II at Westminster Abbey     

Komentarze

  1. :)))))))))))) Taa.........
    Maria Czubaszek napisała kiedyś taką piosenkę: Wyszłam za mąż, zaraz wracam...
    Może teraz wypada odwrócić sprawę: Rozwiodłam się, ale przyjdę znów. Może nawet z chcicą i bez gaci.
    W sumie to najbardziej chyba zawiedzeni są Szkoci, którzy przecież głosowali jakiś czas temu w referendum za pozostaniem w UK, właśnie ze względu na Unię. No bo po co komplikować sprawy? A tu Angole pokomplikowały sprawy, głupie jak but - słowo daję!!
    Ale ja myślę, że wrócą. Skuszą się dwie strony na jakiś fajny związek partnerski.
    Nie będziemy się rżnąć - rozumiejąc wyraz najdosłowniej - bo komu to się dzisiaj chce? Dziś nie ma takiego zapotrzebowania na wakacje. Póki co jestem więc spokojny. Wiek XXI rozpoczął się według egzaltowanych dziennikarzy 11 września 2001 i radzę się tego trzymać, żeby już nie przesadzać w komplikacjach.
    Problem się zacznie, gdy nie będzie co pić. Wtedy poleje się krew - ale dzisiejsze problemiki i fochy żadnego znaczenia mieć nie będą. Zdesperowana chamówa nowe mapy nakreśli... I będą ciekawe czasy - a jakie koszty... Ale to już będzie historia na czterech łapach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serio myślisz że Brytole wrócą? Mi się zdaje raczej że albo UK się rozpadnie czyli minimum Szkocja albo Irlandia Północna oderwą się od Królestwa. Albo w zupełnie inną stronę trochę jak kwaczą brexitowe mordy UE pogrąży się w chaosie i oderwie się od niej Dania z innych powodów niż UK, potem z powodu szaleństwa Polska. Szwecja itd. Lub nastąpi potężny kryzys na linii Rzym - Berlin/Paryż i ten rozłam conajmniej podzieli UE na dwa twory, kiedy tymczasem UK po podpisaniu umów handlowych z USA będzie praktycznie zamorskim Stanem Zjednoczonym i wielkim strategicznym partnerem w polityce USA...
      Oczywiście to bajanie ale jest ciekawie... zobaczymy jak się dogadają Brytyjczycy z UE jakie relacje będą panowały między tymi tworami od 01.01.2021?

      Usuń
    2. Kurde, to jest temat na dłuższą pogadankę... Ciekawa sytuacja, choć i bez sensu, bo Europa nie pisze już historii, bo to już emerytowany bandzior (a krzepkie bandziory jedynie ją piszą), który może wnukom przy kominku poczytać jedynie krwawe bajki. Ku przestrodze... Zmądrzał stary, kunsztownie rozczłonkowany kontynent, co woli dziś iść na wódkę i do burdelu.
      A co, jeśli przy władzy zostanie Trump? Zaproponuje Angolom żabę do zjedzenia!! To jest zajebisty geszefciarz... Jeszcze sobie Angole przypomną Wilde'a!:))
      Rozdrobniona Europa nie ma sensu, będzie z niej wtedy absurdalny ogryzek. Środek ciężkości jest gdzieś indziej. I Brytole też już nie mają imperium - słoneczko dawno już zaszło, została jedynie łudząca poświata, ognik, co wiedzie na manowce...
      Słabo się znam na angielskich realiach, ale to, co zaobserwowałem, uwidacznia mi pewne podobieństwa z nami i jeszcze z pewnym sąsiadem... Anglia. Mniej, wbrew pozorom, światowa od obrzeży, od Irlandii, Szkocji, tak jak kiedyś mniej światowe były Niemcy od maleńkiej Szwajcarii - dobitnie napisał kiedyś o tym Tomasz Mann... Jest cudowny, zajebisty Londyn - absolutnie prounijna mozaika. Ale wystarczy wyjechać za rogatki, a tam ujutna wieś, pełna uroku, bezsprzecznego, ale też i pole do popisu dla pajaców typu Kaczyński czy Duda...
      To nie tak miało być, nawet w opinii oszołomów, którzy mieszali w prowincjonalnych głowach, mając na względzie jedynie swoje malutkie, jakże lokalne cele. No ale cóż - pułapka demokracji - vox populi... i jest pasztet. Szanuję tamtejsze władze, że trzymają się umowy, i mają na względzie decyzję ludu... Inaczej być nie mogło. A że kretyn rozstrzygnął!! (Ileż racji ma jednak ten nasz poczciwy Korwin - Mikke! Aż zgrzytam zębami)
      01.01.2021 - negocjacje będą trwały. Przedłuży się je o rok... i o rok, i o rok - wyjdzie z tego malownicza separacja, aż przypłynie lewiatan, klimatyczny - przypuszczam...
      A Dania, ta szczęśliwa nizina... Eee, no i gdzie pójdą? Ten bandzior też już ma swoje lata za sobą...
      A my?
      My to mamy gdzie pójść! Pan na Kremlu czeka, chętny przytulić do serca zbłąkany bratni naród... My się mamy gdzie podziać. I złośliwie mogę dodać, że przecież nie znikną wtedy seriale w tv, będą siłownie, Warsaw Shore, nie zamkną burdeli - no, mogą być ustawowo uznane za siedlisko grzechu, ale to tylko lepiej podziała na kurka stajanie...
      Kochajmy Kaczyńskiego, a staniemy się najdalej na zachód, w sensie europolitycznym, wysuniętą altaną śmietnikową...
      Wszystko to taki humbug, że daj Boże zdrowie!

      Usuń
    3. Gdybyś miał rację. Gdybyś miał rację. Ale chyba nie mają już angole możliwości wydłużania po 01.01.2021 bo formalnie nie są od kilku dni już w UE. Wtedy zaczyna się brexit twardy czyli totalny chaos na granicy Albionu z lądem...

      Do kogóż Anglia i My tacy podobni jeszcze? Hm??? Trump jest dziś i może jutro a potem może pojawi się jakiś pan dobry i Anglia zamieni się na stan z osobną walutą???

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty