permanent waves


Dziś mija 40-ta rocznica wydania przez zespół Rush znakomitego albumu Permanent Waves, będącego siódmym wydawnictwem studyjnym kanadyjskiego tria. Album otwierał dla Rush dekadę lat osiemdziesiątych.

Dziś jednak będzie inny wpis – wobec tragicznego zdarzenia jakie miało miejsce przed kilkoma dniami. Śmierć Neila Pearta wstrząsnęła muzycznym światem – dlatego wielcy wspominają zmarłego wielkiego perkusistę Rush.

Okropna wiadomość. Neil Peart zmarł po kilkuletniej walce z nowotworem mózgu. Jego późniejsze życie pełne było rodzinnych tragedii. Jestem bardzo zasmucony i zszokowany.

Paul Stanley, Kiss

Modlitwy i kondolencje dla rodziny Peartów, fanów i przyjaciół. Neil był przyjaznym człowiekiem. R.I.P.

Gene Simmons, Kiss

Jestem niewiarygodnie zasmucony, że mój ulubiony perkusista, Neil Peart, nas opuścił. Trudno znaleźć słowa, które wyraziłyby, jak zainspirował wielu muzyków. Na zawsze pozostanie na szczycie mojej listy. Pożegnanie prawdziwego króla.

King Diamond

Największy wszech czasów. RIP Neil Peart. Wzniosę za niego toast i będę udawał, że gram na perkusji do „Toma Sawyera”.

Scott Ian, Anthrax

Ze smutkiem dowiedziałem się o śmierci Neila Pearta. RIP.

Geezer Butler, Black Sabbath

Wiadomość o śmierci jednego z moich największych bohaterów mnie doszczętnie zdruzgotała. Najszczersze kondolencje dla zespołu, ekipy i rodziny.

Mike Portnoy, Dream Theater

RIP mistrzu.

Kirk Hammett, Metallica

Świat stracił prawdziwego giganta rocka. Był inspiracją dla milionów, miał wyjątkowe brzmienie, które zainspirowało pokolenia muzyków (w tym mnie), żeby wziąć pałeczki do ręki i gonić marzenia. Był miłym, rozważnym i błyskotliwym człowiekiem, który rządził naszymi radiami i gramofonami nie tylko za sprawą swojego bębnienia, ale też pięknych słów.
Wciąż doskonale pamiętam, jak pierwszy raz usłyszałem „2112”. Wówczas po raz pierwszy wsłuchiwałem się w perkusję. Od tego dnia muzyka nie była już taka sama. Jego moc, precyzja i kompozycja były niezrównane. Nie bez powodu nazywano go „Profesorem”: wszyscy się od niego uczyliśmy.

Dave Grohl, Foo Fighters

Dziękuję Neil. Dziękuję, że mnie inspirowałeś, pomagałeś mi i doradzałeś, zwłaszcza na początku, gdy poświęciłeś czas, żeby porozmawiać z młodym, zielonym duńskim perkusistą o nagraniach, sprzęcie i możliwościach, które przed nim są.

Lars Ulrich, Metallica

Oraz:

Straciliśmy legendę. Ale jego wpływ i dorobek będą żyły wiecznie w sercach miłośników muzyki w Kanadzie i na całym świecie. RIP Neil Peart.

Justin Trudeau, premier Kanady

A na koniec, posłuchajcie wspaniałego Jacob’s Ladder z obchodzącej dziś urodziny płyty (wersja live z wydanego w 1981 roku albumu koncertowego Exit... Stage, Left).


Komentarze

Popularne posty