14 lat

Dziś wielka parafraza bo miało być tak pięknie a wychodzi jak zwykle:

To jest tak, że mija mi dziś 13 14 lat blogowania. W sumie, jakie to ma znaczenie wobec nadciągającego kataklizmu wojny, niewyobrażalne to jest i przerażające? Forma autoterapii dobra jak każda inna, ale chyba coraz mniej skuteczna, szczególnie wobec dramatów jakie, zdaje się, że szykuje nam współczesność. Sporo moich blogowych kolegów skończyło na psychoterapii za ciężki szmal. Ja się leczę tutaj, całkiem bezskutecznie. I dlatego to chyba jeszcze dalej trwa? No właśnie ile jeszcze?

Kto liczy na sławę i poklask na blogu niech zapomni – tu są tyko Ci, którzy liczą na ulgę, (która nie zawsze przychodzi)! A w zasadzie coraz rzadziej...